Oto ono: Twoje długo wyczekiwane, wymarzone mieszkanie. Wreszcie wybudowane, gotowe do odbioru i wykończenia. Pomysłów na jego aranżację masz z pewnością wiele, w końcu magazyny wnętrzarskie i portale internetowe wręcz kipią od przeróżnych inspiracji. Jak w tym natłoku pomysłów zdecydować się jednak na jeden konkretny styl do zaadaptowania w naszym mieszkaniu? Jeśli nie jesteś pewien, w którym kierunku pójść, bezpieczną ale jednocześnie bardzo stylową opcją będzie styl skandynawski. Przyjrzyjmy się temu, w jaki sposób można zaadaptować styl skandynawski do salonu, czyli pokoju dziennego. Pierwsze co przychodzi nam do głowy to zapewne proste, białe meble do pokoju. I słusznie, bowiem biel jest bardzo ważnym składnikiem stylu skandynawskiego, obok minimalizmu, prostoty i naturalnych materiałów, takich jak na przykład różnego rodzaju drewno. Przeciwnicy stylu skandynawskiego zarzucają mu czasem, że prowadzi do powstawania wnętrz bardzo prostych i nie mających swojego własnego charakteru. Wnętrzom takim zarzuca się również nadmierną sterylność, brak przytulności i ciepłego, domowego charakteru. Tymczasem zarówno białe meble do pokoju dziennego, jak i inne elementy stylu skandynawskiego wcale nie muszą oznaczać banalnego, powtarzalnego wnętrza! Wprost przeciwnie – dają nam w rzeczywistości nieograniczone możliwości doboru przeróżnych dodatków, a co za tym idzie – stworzenia niebanalnego, wyjątkowego wnętrza. Zacznijmy jednak od początku, a więc ustalenia w jaki sposób można wprowadzić biel do wnętrza naszego salonu. Po pierwsze, do wyboru mamy gotowe zestawy białych mebli, na które składają się zazwyczaj takie elementy jak szafki RTV, komody, różnego rodzaju regały i półki stojące. Po drugie, biel do salonu możemy wprowadzić w kąciku jadalnianym, a więc przy okazji kupna stołu i krzeseł. Kolejną opcją jest oczywiście sofa i fotele, również do nabycia w przeróżnych odcieniach bieli. Na co się zdecydować, by z jednej strony zrobić z bieli wyraźny element wystroju wnętrza, a z drugiej strony nie przedobrzyć i nie przesadzić? Po pierwsze, musimy zastanowić się na konkretny odcień bieli, bowiem biel bieli nierówna i tak naprawdę wybierać musimy spośród bardzo wielu rożnych odcieni. Od chłodnego, śnieżnobiałego koloru, przez biel złamaną, aż po kolory wyraźnie zabarwione dodatkiem żółtego, beżowego lub błękitnego. Kolor, jaki wybierzemy w jakiś sposób zdeterminuje charakter wnętrza, trzeba to więc zrobić z dużą uwagą, w przemyślany sposób. Kolor idealnie czysty, śnieżnobiały nada wnętrzu nowoczesny, sterylny charakter. Kolory złamane, na przykład stara biel czy kość słoniowa nadadzą wnętrzu bardziej przytulny, klasyczny charakter. Jeśli chcemy ożywić nasze wnętrze, dobrym pomysłem będzie przełamanie bieli jakimś innym kolorem. Dzięki temu nasze wnętrze zyska na wyrazistości i charakterze. Jeśli więc decydujemy się na białe meble do pokoju takie jak szafka RTV, regały czy komoda, warto przełamać je na przykład w obszarze kącika jadalnianego. Jeśli nie chcemy ryzykować z białych krzeseł (które są faktycznie bardzo stylowe i idealnie pasują do stylu skandynawskiego), warto dobrać do nich chociażby kontrastowy stół w kolorze brązowym lub szarym. Inną opcją na przełamanie może być właśnie kącik wypoczynkowy, a więc sofa i fotel (lub fotele). Jeśli zdecydujemy się na białe meble, naturalnym, ale bardzo ciekawym uzupełnieniem może być dla nich sofa i fotel na przykład w kolorze szarym lub miętowym. Doskonałym uzupełnieniem bieli w stylu skandynawskim są też oczywiście elementy w kolorze naturalnego drewna. Do wyboru mamy bardzo wiele odcieni: od tych jasno wybarwionych (jak na przykład klon, sosna czy brzoza) po te zdecydowanie bardziej kontrastowe w stosunku do bieli, jak choćby buk, orzech czy dąb. Na mniejszą skalę, w subtelny sposób, białe meble do pokoju można przełamać za pomocą drobnych dodatków, takich jak na przykład drewniane uchwyty lub gałki czy drewniane nóżki do mebli. Jeśli zdecydujemy się na większą ilość drewna, wprowadzić możemy je na przykład w kąciku jadalnianym – na przykład w obrębie stołu, krzeseł lub obu tych elementów. Odpowiednio dobrany odcień drewna idealnie wpasuje się w nasze wnętrze i stworzy ładną, spójną całość z meblami w kolorze białym. Biało-drewniane wnętrze warto też uzupełnić stosownymi dodatkami. Pierwsze co przychodzi do głowy to oczywiście poduszki i koce, a więc idealne wykończenie stylu skandynawskiego. Tu warto trochę zaszaleć i wprowadzić trochę koloru, które ożywią nasze wnętrze i dodadzą mu radośniejszego, ożywczego charakteru. Jeśli więc mamy białe meble do pokoju a do tego spokojną, popielatą kanapę ciekawym uzupełnieniem będą na przykład poduszki w kolorze żółtym. Jeśli obok białego stołu stoi elegancki, szary fotel wprowadźmy do tego wnętrza trochę kontrastu na przykład w postaci pledu w kolorze pomarańczowym lub turkusowym. Ciekawym uzupełnieniem wnętrza w stylu skandynawskim będzie też odpowiednio dobrany dywan. Nie musi być duży, w końcu jego rolą nie jest bynajmniej zakrycie podłogi – jeśli dysponujemy ładną podłogą, warto ją wyeksponować i się nią pochwalić. Dywan ma być raczej jej uzupełnieniem, służącym na przykład do podkreślenia podziału pomieszczenia na poszczególne strefy użytkowe (na przykład strefę jadalną i strefę wypoczynkową). Warto, by dywan był wytrzymały i łatwy w utrzymaniu w czystości. A więc będzie to raczej delikatny, popielato-szary wzorek, niż monochromatyczna, śnieżnobiała płachta, na której każda plamka czy mały kłaczek kurzu będzie od razu rzucał się w oczy. Jak więc widać, białe meble w pokoju dziennym wcale nie muszą oznaczać pospolitego, banalnego wnętrza. Zapewniając odpowiednie proporcje między bielą i meblami czy dodatkami w innych kolorach, możemy stworzyć wnętrze o wyrazistym, indywidualnym charakterze. Biel zapewni nowoczesny, minimalistyczny charakter, drewno doda przytulnego, domowego charakteru, natomiast kolorowe dodatki ożywią i rozweselą pomieszczenie. Wszystko to razem składać się będzie na eleganckie, a jednocześnie przytulne wnętrze, w którym zarówno my, jak i nasi goście będziemy z radością spędzać swój wolny czas!
