O ścianach w sypialni i nie tylko.

Czy zastanawialiśmy się, zmieniając wystrój naszego mieszkania i poszczególnych pomieszczeń, jakie kolory ścian do sypialni będą nam pasować? Jaka ogólnie barwa dziś króluje na ścianach?

Na szczęście wałkowane wzory na ścianach, czy tapety, które nie zawsze się chciały kleić,a które obklejaliśmy całe ściany nie tylko sypialni odeszły już w niepamięć, chociaż pewnie z uśmiechem na twarzy wspominamy tamte czasy. Dziś możemy poszaleć kolorystycznie i tak naprawdę hamuje nas tylko nasza wyobraźnia.
Jak wiadomo, nie możemy też przesadzić z kolorem w sypialni, bo w tym pomieszczeniu powinny dominować spokojne, stonowane kolory, bo przecież w tym pomieszczeniu powinniśmy odpoczywać po ciężkim dniu. Jaki więc wybrać kolor na nasze sypialniane ściany i nie tylko? Przede wszystkim w pokoju, gdzie śpimy nie może być kolorów bardzo ciemnych, takich jak czarny, ponieważ nie chcemy być przygnębieni, a patrząc na ten kolor i to przed snem jest duże prawdopodobieństwo, że obudzimy się z negatywnym nastawieniem do całego dnia, Odpuśćmy sobie też kolor biały, bo zamiast w sypialni będziemy się czuć jak w szpitalnym pomieszczeniu, a mamy odpoczywać a nie się denerwować, bo tak będzie, jeżeli pomalujemy ściany i wyposażymy pokój w meble właśnie w tych kolorach. Nawet gdybyśmy dodali mnóstwo kolorów do tych naszych białych ścian, to i tak będzie to wyglądać blado i sterylnie, zrezygnujmy już więc na początku z tej barwy. Najlepsze do sypialni to barwy delikatne, blade odcienie różowego, beżu, czy szarego. Możemy również pomalować dwie ściany jednym kolorem, troszkę jaśniejszym, a kolejne dwie o nieco ciemniejszym tonie, ale ważne, aby ten kontrast między kolorami nie był aż tak duży. Na przykład beżowy i szary, który jest bardzo wdzięcznym kolorem, ponieważ lubi się z wieloma innymi odcieniami nie tylko tymi chłodnymi, ale bardzo ładnie wygląda na przykład z żółtym, czy nawet pomarańczowym, które przecież są ciepłe. Mimo, iż może nam się wydawać na początku, że połączenie tych barw nie będzie dobre, to jednak na ścianach będzie to bardzo ładnie wyglądało i praktycznie każdy mebel w sypialni będzie pasował kolorystycznie do naszych ścian. Oprócz tego przed chwilą wspomniany szary możemy połączyć z jasnym brązowym, a jeśli lubimy wyzwania, to nawet żółtym, ale nie takim kanarkowym, tylko w bardziej chłodniejszym odcieniu. Sypialnia sama w sobie jest przytulnym pomieszczeniem, tak więc nie musimy na siłę decydować się na jeden z ciepłych kolorów. Chłodne odcienie doskonale wpasują się w klimatyczny wystrój, a wystarczą dodatki takie jak dywan, czy pluszowe poduszki. To, w jakim kolorze będziemy mieć sypialnię głównie zależy od naszego upodobania. A co jeżeli lubimy wzorki i różne inne szlaczki? Czy na ścianach w sypialni możemy sobie na to pozwolić? Osobiście uważam, że tak, ale nie na wszystkich ścianach. Wybierzmy dwie te które są naprzeciwko siebie i na środku możemy pomalować wzór, który nam się podoba. Jeżeli nie mamy talentu do malowania, to w sklepach bez problemu znajdziemy różnego rodzaju gotowe wzory, a jeżeli tam nie znajdziemy takich, które nam przypadną do gustu, to jest jeż możliwość zamówienia specjalnie dla nas. Oczywiście wiąże się to z większym wydatkiem finansowym, ale jeśli nam bardzo na tym zależy, nie będziemy się tym za bardzo przejmować. Przecież chcemy, aby w sypialni było tak, jak sobie wymarzyliśmy. To my musimy się czuć dobrze i wiemy, w jakich kolorach będzie nam się dobrze spało i odpoczywało.
Zapewne znajdą się też zwolennicy ciemniejszych odcieni – na przykład brązowego, zielonego, albo nawet fioletowego, ale jeśli się na takie kolory decydujemy to zarówno meble znajdujące się w pokoju jaki i podłoga powinny być już o wiele jaśniejsze. Zbyt ciemny pokój, a tym bardziej sypialnia nie jest dobrym rozwiązaniem. Będąc przy meblach na pewno wielu zastanawia się przed ich zakupem, jakiego koloru kupić łóżko, szafę, czy komodę. Tak jak wspomniałam wcześniej – to zależy od gustu każdego z nas, natomiast w sypialni zawsze bardzo ładnie wygląda drewno. Dodaje ciepłego klimatu, a przy okazji bardzo ładnie wygląda. W przypadku jaśniejszych mebli króluje sosna, a wielbiciele tych ciemniejszych na pewno wybiorą dąb, który jest bardziej elegancki, niemniej jednak równie piękny. Skupmy się jednak na ścianach, bo to one są głównym tematem. Niegdyś tapeta, o której była mowa na początku, zresztą bardzo modna od kilku lat znowu wiedzie prym na ścianach. Najczęściej właśnie w sypialniach. Z tą jednak różnicą, że najczęstszym sposobem, aby ładnie i świeżo wyglądała jest przyklejenie jej nie na całej ścianie, ale przykładowo nad łóżkiem na samym środku, boki natomiast są malowane farbą. Chyba najbardziej popularnym dziś odcieniem, jeśli chodzi o tapetę jest brudny biały, szary czy beżowy, ale nie tylko. Są jeszcze bardzo na czasie pionowe paski, które dodatkowo optycznie podwyższają cały pokój, mają więc dodatkową praktyczną funkcję. Ta dzisiejsza tapeta nie przypomina tej, której nie lubiliśmy przyklejać, dodatkowo jej chropowata struktura nam się po prostu nie podobała. Dziś jest całkiem inaczej i na sypialnianych ścianach ładnie wygląda niemal każdy rodzaj tapet, które są dostępne w każdym budowlanym sklepie, a kolorów i wzorów jest naprawdę mnóstwo, tak więc z pewnością każdy znajdzie dla siebie coś co mu się spodoba. Nie zapominajmy, że kolor na ścianach nie jest wieczny i w każdej chwili można go zmienić i zastąpić innym kolorem, który nam się spodoba. Niemniej jednak wybierzmy taki, który posłuży nam kilka dobrych lat.

Sypialnia to nasza oaza spokoju, to pomieszczenie, w którym marzymy, aby się dobrze wyspać i mieć spokojny i dobry sen. Odpowiednio dobrane kolory ścian z pewnością nam w tym pomogą, a my będziemy zadowoleni, że udało nam się stworzyć coś tak delikatnego i spokojnego jak ten pokój. Bo kolory na ścianach naszej sypialni nie muszą być nudne, dobrze przemyślane i dopasowane w barwy stworzą nam przytulny i domowy klimat. Teraz więc nie pozostaje nam nic innego, jak wtulić się w mięciutką kołdrę i zdrowo zapaść w sen morfeusza.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here